Bardzo spodobała mi się poprzednia osłonka i powstała druga ze śnieżynką:
schemat haftu znalazłam gdzieś w sieci:
oraz zbliżenie:
Zrobiłam też kilka śnieżynek. Wcześniej robiłam z kordonka, a tym razem zrobiłam z włóczki moherowej:
Efekt mi się bardzo podoba. Na zdjęciach wyglądają jakby były rozmazane, ale to moherek. W sumie (jak na razie) mam pięć śnieżynek:
A jak u Was przygotowania?
Pozdrawiam
Paulyntolyna
wow wspaniały pomysł z tymi osłonkami
OdpowiedzUsuńSuper są te osłonki! Pięknie wyhaftowałaś i renifera, i śnieżynkę :) A pomysł z włóczką moherową bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZimowo u Ciebie i ślicznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne gwiazdki :) Te Twoje osłonki po prostu są piękne :)
OdpowiedzUsuńsliczne te haftowane woreczki !
OdpowiedzUsuńOsłonka wygląda super. Biały haft świetnie pasuje do naturalnej tkaniny:)
OdpowiedzUsuńOslonka Przeslicznie wyglada :):) Jak i sniezynki suuper :):) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWow ale cudowności!!! Gwiazdki są prześliczne. Osłonka również. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne sniezynki :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam na metamorfozę mojego przedpokoju :)
ale ładnie to wygląda!!
OdpowiedzUsuńWszystko takie piekne...ja w koncu też muszę sie szydełkowaniem ozdób światecznych:))
OdpowiedzUsuńcudowny kolejny woreczek a śnieżynki prześliczne :), ja niestety nie umiem takich snieżynek na szydełku :(
OdpowiedzUsuńWow! Ale śliczna osłonka. Ogromnie podoba mi się taki pomysł :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam po wyróżnienie do mnie. http://www.kreatywnaprzyjemnosc.pl/2013/12/nowosci-i-mie-niespodzianki.html
Śliczna osłonka i gwiazdki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.