W dzieciństwie moja babcia smażyła przepyszne pączki - do dziś pamiętam tą brązową skórkę i zapach. Otoczone w cukrze pudrze. Moja mam tez takie smaży, ale muszę przyznać, że dawno tego nie robiła.
Ja jak robię to taką wersję mniej pracochłonną - po prostu wyrabiam ciasto drożdżowe, wycinam kształt, a potem piekę w piekarniku. Na to polewa i posypka.
Drugi sposób na moje pączki to szydełkowa wersja.
W towarzystwie z gruszką:
✂ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - -
Pozdrawiam
Paulyntolyna