Znów u mnie powstała ośmiornica, tym razem inna niż wcześniejsze. Nowy i ulepszony projekt, podpatrzony w sieci ❤
Nadal jestem zakochana w bawełnianej włóczce ♡ i to z niej powstała ośmiornica. Niestety powoli kończą się zapasy i będę musiała kupić nowe motki i zamówić oczka. Uwielbiam takie zakupy, tylko szkoda, że tyle muszą kosztować.
A wracając do ośmiorniczki to najpierw u mnie rodzi się pomysł, potem wzięłam szydełko oraz kartkę papieru. Na bieżąco zapisałam schemat, a po skończonej pracy przepisałam go do magicznego notatnika
i na zabawę u
Dasandy, w której biorę pierwszy raz udział
"Nie papier" a włóczka, "woda" bo ośmiorniczki w niej pływają, a relaks bo ośmiornice pływają w morzach. A nad morzem relaksujemy się :)
✂ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - -
Pozdrawiam
Paulyntolyna