Miś w fartuszku

Dawno nie było u mnie szydełkowego misia, więc oto on (a raczej ona) w kuchennym fartuszku:

Zdjęcia zdążyłam zrobić, gdy świeciło jeszcze słońce:)

Pozdrawiam:)

SAL odsłona 3

Przybyło nie za dużo, ale zawsze coś. Jeszcze sporo wyszywania mnie czeka. Podczas robienia zdjęcia zauważyłam, że lewe serduszko jest niżej. Będzie prucie:

I już wiem jak zostanie wykorzystany haft:)
Pozdrawiam i życzę wszystkim twórczego weekendu:)

Dekoracje

Ostatnio zakochałam się w kolorze różowym. Oczywiście nie przesadzam z ilością różu. Przez ostatni czas wykonałam kilka dekoracji tanim kosztem.
Zamarzył mi się słoik z ciasteczkami. Słoik, który użyłam służył kiedyś mojej prababci do kiszenia ogórków. Ciasteczka upiekłam sama, część ozdobiłam lukrem plastycznym:

widok z boku:

wazonik ze szklanej butelki w towarzystwie świecznika:

świecznik zrobiłam ze słoiczka po konfiturze i kawałka koronki:

a na koniec kwiatki, które kupiłam po pracy w towarzystwie prostych świeczników, zrobionych ze słoiczków po kremie do twarzy:

Zdjęcia zdążyłam zrobić gdy świeciło u mnie słońce, a teraz jest szaro i mamy burzę.
Pozdrawiam! A już jutro kolejna odsłona SAL-u, w którym biorę udział.

Do zobaczenia :)

Pojemniki kuchenne

4 miesiące zastanawiałam się jak ozdobić puszki po mleku, a miały znaleźć zastosowanie w kuchni.
Pierwszy projekt zakładał wykorzystanie serwetek i zrobienie decoupage. Najpierw pomalowałam je na biało i czekały.  Ale nie posiadałam odpowiednich serwetek, chociaż kolekcję mam bardzo dużą. A to wszystko dzięki mojej siostrze Anii, którą można podejrzeć tutaj -> sosnowy gaik.
Kilka dni chodził za mną pomysł, aby napisy wyhaftować. Wczoraj kupiłam taśmę do haftu o szerokości 3 cm a dziś w nocy doznałam olśnienia i ostatecznie taki efekt uzyskałam:

 Gdy ma się mało miejsca, można ułożyć puszki na siebie:

Do kompletu dorobię jeszcze dwie, a gdy napisy się znudzą lub ubrudzą, można je zdjąć i wymienić bo taśmy zamocowane są na gumce:)

Pozdrawiam wszystkich zaglądających:)

Tablica decoupage

Ostatnio bardzo mało przedmiotów decoupage u mnie powstaje, więc trzeba troszkę to zmienić.
Marzyłam o tablicy. Udało nam się znaleźć w przystępnej cenie. Na początku miała być różana, ale nie znalazłam odpowiedniej serwetki i wykorzystałam  z motywem wiosennym.  W tygodniu zrobiłam sernik więc była okazja, aby o tym fakcie napisać i łakomczuchów zaprosić:

A tu zbliżenie na półeczkę na kredę:

Dziś miałam dzień pełen wrażeń teraz odpoczywam bo troszkę zmarzłam. U nas jest chłodno i deszczowo.

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Szydełkowy potworek

Weekend jak zwykle bardzo szybko minął. Nie był tak twórczy jak planowałam. Trochę szydełkowałam i trochę haftowałam. Dziś pokażę Wam szydełkowego potworka w zielonym kapelusiku:

Jak na razie siedzi w szafie i czeka na właściciela:)

Wyniki Candy

Dziś czas na wyniki, sporo osób już nie mogło się doczekać i licznik odwiedzin na dzień dzisiejszy jest naprawdę spory.
Na tą okazję mój chłopak napisał program i nazwał go Losowacz.
Pod postem znalazło się 91 komentarzy, dwa komentarze były podwójne więc osób było 89.
Podałam zakres:

Klik na Losuj! I wygrywa numer:

A pod tym numerem jest:

Gratuluję:)
I proszę o maila z adresem, aby paczuszka trafiła w odpowiednie ręce:)

Pozdrawiam i życzę pięknego słonecznego weekendu

SAL odsłona 2

Przy pierwszej odsłonie cieszyłam się, że zrobiłam sporo. Gdy tylko zobaczyłam ile mają pozostałe dziewczyny to stwierdziłam, że mam mało wyhaftowane. Tym razem postarałam się bardziej i mam o wiele więcej niż przy odsłonie pierwszej:

Widać, że działam bo cała surówka jest wygnieciona:)

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu

Woreczek i igielnik

Oba projekty przygotowałam specjalnie dla kawusiowej5 w związku z Wiosenną Wymianką organizowaną przez http://polskiehandmade.blogspot.com. Bardzo lubię takie wymianki, na które z chęcią zapisuję się. Lubię sprawiać radość moimi małymi pracami. Nie ukrywam również, że uwielbiam otrzymywać prezenty:)

Pierwsze zdjęcie jakie przedstawię, to tak naprawdę ostatnie zdjęcie już z prezentami w woreczku przygotowanymi do wysłania:

a wcześniej wyglądał tak - ładnie wyprasowany i gotowy na spakowanie prezentów:

przygotowałam również igielnik z motywem wiosennym:

Co było jeszcze w paczce można zobaczyć tu.
Dlaczego akurat igielnik i woreczek? Dla mnie są to bardzo ważne akcesoria, bez których bardzo trudno mi się pracuje.
W woreczku trzymam zawsze nici, nożyczki, kordonki, guziczki... W igielnik wkuwam igły, którymi haftuję i wszystko mam zawsze pod ręką!

A czy Wy korzystacie z takich ułatwień? A może macie inne?

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Wymianka wiosenna

Wczoraj odebrałam paczkę z wymianki wiosennej od Kawusiowej5 z bloga http://kawusiowa5handmade.blogspot.com/.
Wszystko bardzo mi się podoba:)

A to co ja wysłałam zobaczymy niedługo. Mam nadzieję, że przesyłka już dotarła.
Pozdrawiam:)