Marzyłam o tablicy. Udało nam się znaleźć w przystępnej cenie. Na początku miała być różana, ale nie znalazłam odpowiedniej serwetki i wykorzystałam z motywem wiosennym. W tygodniu zrobiłam sernik więc była okazja, aby o tym fakcie napisać i łakomczuchów zaprosić:
A tu zbliżenie na półeczkę na kredę:
Pozdrawiam
Paulyntolyna
Świetna tablica :) No i mam smaka na sernik teraz.
OdpowiedzUsuńŚwietna tablica, no i ten sernik...
OdpowiedzUsuńŚwietna!!! A ja dziś upiekłam serniczek i się nim zajadałam :)
OdpowiedzUsuńładna :)
OdpowiedzUsuńChłodno - to mało powiedziane..zimno.Rozgrzewam się wędrówką po blogach ..i podziwianiem .U Ciebie w zachwyt wprawiła mnie oczywiście dla odmiany super tablica :)))
OdpowiedzUsuńTablica super, musze też o takiej pomysleć:) a u mnie też dzisiaj serniczek:))
OdpowiedzUsuńTablica jest świetna. Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuń