Szydełkowe szparagi

Lubicie szparagi? Ja bardzo i kojarzą mi się z dzieciństwem. Każdej wiosny muszę kupić chociaż pęczek, tych białych i cieniutkich. W sezonie na targowiskach kosztują niewiele  (za pęczek 1,50 zł).
Do sezonu jeszcze troszkę, więc powstały szydełkowe:

 

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Szydełkowe słodkości cz. VII: lizaki

Witajcie,
dziś czas na kolejną słodką odsłonę szydełkowego jedzonka. Każdy z nas ma słabość do słodyczy, a ten kto nie może z powodu kalorii to niech oczy nacieszy takimi lizaczkami:

Ostatnio bardzo zaniedbałam szycie, w ogóle nie ćwiczę. A wiadomo bez pracy nie ma kołaczy. Dlatego zaczęłam działać, nie przewiduję dużych projektów. Pierwszy projekt wiosenny to łapka kuchenna w kształcie serca i na dodatek z truskawkami:

Przypominam o trwającym candy:)

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Szydełkowa bułka

Dziś na kolację proponuję bułkę z szynką i ogórkiem. Kto głodny niech częstuje się:

A tu spakowana w kartonik:

Dodam, że bułka jest zdrowa nie barwiona karmelem czy kawą inką.
Smacznego!

Przypominam o trwającym candy, kto jeszcze nie zapisał się, a ma ochotę to zapraszam

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Kiełbaska z chlebkiem

Zdecydowanie szydełkowego jedzonka jest jeszcze za mało. Czy czujecie jeszcze niedosyt?
A może ktoś ma ochotę na kiełbasę z chlebem?

Zdecydowanie wolę z musztardą, ale pod ręką był ketchup.

Ostatnio zastanawiałam się jakie dekoracje uszyć na nadchodzące święta. I padło na kurki:

Korzystałam z tego kursu: http://jolcinepasje.blogspot.com/2011/04/moze-ktos-jeszcze-zdazy-uszyc-kury.html

Kurki pojechały do siostry, a mam plan uszyć ich więcej bo są bardzo proste i śliczne:)

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Kurczak z frytkami

Każdy z nas lubi frytki, a te szydełkowe są zdrowe. Do tego udko z wiejskiego kurczaka, trochę ketchupu i obiad gotowy. Jest to propozycja na sobotni obiad:

Smacznego!

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Serduszko

Dla tych co lubią zawieszki:

Pan Parówka też tu jest, którego można zdobyć w candy:

A kto jeszcze nie zapisał się to zapraszam do zabawy:)

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Bakłażan

W moim małym szydełkowym warzywniaku zabrakło bakłażana. Oczywiście już kiedyś powstał, ale ten jest większy i zrobiony jest z innej włóczki:

Jest tak duży, że nie mieści się w moim czerwonym garnuszku:

W głowie mam jeszcze mnóstwo pomysłów, ale co  następnym razem pokażę to sama jeszcze nie wiem:)

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Szydełkowe słodkości cz. VI: babeczki

Czas na kolejną kuszącą odsłonę z cyklu "szydełkowe słodkości". Tym razem są to czekoladowe babeczki ze śmietanowym kremem. Każda z innym owocem:

Truskawka, maliny i jagody.

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Młotek

Tego u mnie jeszcze nie było! Mam coś dla panów (tych dużych i tych małych):

 Ale i nie jedna pani pogardzi młotkiem. Bo czasami sam gwoźdź nie wbije się:)

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Kalafior i brokuły

Witajcie,
jakiś czas temu zapytałam czy macie jakieś pomysły co mogłabym wyszydełkować z warzyw. Pojawiły się trzy propozycje: arbuz, kalafior i sałata.
Arbuz powstał już dawno temu i można zobaczyć go tutaj.
To trafiło na kalafior. Pomyślałam, że warto zrobić też brokuł. Inspiracją moją był ten opis wykonania. Ale szczerze mówiąc tylko spojrzałam na zdjęcie i wykonałam sama, nie korzystając z opisu. A wyszło tak:

Potem postanowiłam ugotować zupę brokułową:

ale został jeden kalafior to go też dodałam:

A sałata powstanie wkrótce:)

Pozdrawiam
Paulyntolyna