jakiś czas temu zapytałam czy macie jakieś pomysły co mogłabym wyszydełkować z warzyw. Pojawiły się trzy propozycje: arbuz, kalafior i sałata.
Arbuz powstał już dawno temu i można zobaczyć go tutaj.
To trafiło na kalafior. Pomyślałam, że warto zrobić też brokuł. Inspiracją moją był ten opis wykonania. Ale szczerze mówiąc tylko spojrzałam na zdjęcie i wykonałam sama, nie korzystając z opisu. A wyszło tak:
Potem postanowiłam ugotować zupę brokułową:
ale został jeden kalafior to go też dodałam:
A sałata powstanie wkrótce:)
Pozdrawiam
Paulyntolyna
jakie śliczne, wygląda jak moje dzisiejsza obiadowa jarzynka ;) zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentują w tym garnuszku:)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńSliczne prace u Ciebie jak zawsze :) I garnuszek mi sie spodobal :) Milej niedzieli Ci zycze :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdo zjedzenia. idealne. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne są , kapitalne! :)
OdpowiedzUsuńWOW! Ale bombowe!!!! Jak prawdziwe wyglądają. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniałe ! Szczególnie brokuły - cudowne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudowne warzywka ;) Świetna dekoracja do kuchni i jednocześnie zabawka dla dzieci, czekających aż mama poda obiadek..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Piwonia.