Bardzo tęskniłam za małymi motywami, które robiłam podczas wyzwania "Sto wsuwek". Dlatego wpadłam na pomysł, aby malutkie aplikacje wykorzystać na zakładki do książek. Żadnych baz nie miałam, też nie chciałam szydełkować całych zakładek. Popatrzyłam na biurko, a tam leżały spinacze. Przypominały mi się sówki z bloga Mini Filcuś. Tam są filcowe, a u mnie szydełkowe.
Aplikacje przykleiłam do spinaczy i zakładki do książek gotowe :)
Jabłuszko |
Jestem pewna, że z takimi zakładkami nie zgubicie strony, na której czytałyliście poprzednio.
Żabka |
✂ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - -
Pozdrawiam
Paulyntolyna