Niech Was wielkość nie zaskoczy, ale ten zestaw w rzeczywistości jest malutki. Muszę przyznać, że znów wciągnęły mnie miniaturki.
✂ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Pozdrawiam
Paulyntolyna
Ale drobinka;) Bardzo fajnie wyszedł;)
OdpowiedzUsuńO matko jakie śliczniutkie maleństwa.
OdpowiedzUsuńO rany! ale maleństwo! urocze! :)
OdpowiedzUsuńJakie maleństwo ;) Śliczne :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny i nieziemsko maleńki...
OdpowiedzUsuńTakie miniaturki szydełkowe są świetne! ;)
OdpowiedzUsuńMniam, fajny pomysł z tym arbuzem - smacznie i zdrowo:))
OdpowiedzUsuńAleż śliczny kawalątek arbuza!!!:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniały i jak prawdziwy :)
OdpowiedzUsuńŚliczny:)
OdpowiedzUsuńSuper maluszek:)
OdpowiedzUsuńŚwietny arbuzik,chętnie bym schrupała ;)
OdpowiedzUsuńNo jest malizna, ale tym bardziej podziwiam - tak to wszystko "wydziubać" :)
OdpowiedzUsuńDo schrupania :)
OdpowiedzUsuńAle super!
OdpowiedzUsuńświetny po prostu, jak żywy plaster arbuza
OdpowiedzUsuńAle maleństwo, jak Ty to robisz
OdpowiedzUsuń