Nie wynika to z naszych gorszych umiejętności, a raczej nieświadomości polskich wydawnictw. Nie znają naszych potrzeb, nie robią żadnych badań/ankiet czego my oczekujemy i niestety mam wrażenie, że nie chcą nas poznać. Chyba nie mogą nas dogonić, zatrzymali się na latach dziewięćdziesiątych. Czy też macie takie wrażenie?
Co jakiś czas staram się obejrzeć pozycje oferowane na naszym rynku i zwracam uwagę na może dwa - trzy projekty w danej gazetce. Ostatecznie szukam czegoś w internecie, drukuję i szydełkuję.
Od dawna wiedziałam, że gazety zagraniczne oferują swoim czytelnikom dużo więcej. I można znaleźć je na naszym rynku. Sama stałam się posiadaczką bardzo ciekawej pozycji "Crochet World: Best Crochet Animals, Toys & Dolls" dzięki uprzejmości pasmanterii HaftiX.
Po obejrzeniu gazety było wielkie WOW, to jest to o co mi chodziło. 50 ciekawych projektów, aż chce się łapać za szydełko i działać.
Kilka zdjęć zrobiłam dla Was:
Już niedługo pokażę Wam moje maskotki z tej gazetki, proszę poczekajcie cierpliwie:)
Zachęcam do zapoznania się z innymi czasopismami - klik:)
Pozdrawiam serdecznie
Paulyntolyna
Ja czekam, ale z niecierpliwością:-) wzory są faktycznie bardzo ciekawe:-)
OdpowiedzUsuńŚwietne czasopismo :-) Wspaniałe maskotki... a jeśli chodzi o nasz gazetki, to mam takie samo zdanie, co Ty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Też tak uważam, szukanie ciekawych wzorów w polskiej prasie tematycznej można od razu sobie darować. Ponadto mam wrażenie, że posiadają kilka wzorów i tylko zmieniają kolejność druku, lub kolor robótki. Czekamy na piękne projekty:-)
OdpowiedzUsuńA mnie to trochę dziwi, bo widzę na blogach, że Polki też potrafią coś same zaprojektować i są to nieraz naprawdę ciekawe projekty, o wiele ładniejsze od tego co proponuje nam polska prasa.
OdpowiedzUsuńGazetka, którą pokazujesz jest faktycznie ciekawa, szczególnie zainteresował mnie ten zimowy komplet.
Już się zastanawiam co wyczarujesz kierując się jakimś schematem z tej publikacji.
OdpowiedzUsuńTo dla mnie lepsze są te prostsze, bo umiejętności mam żadne ;-) ale ciekawa jestem Twoich tworów
OdpowiedzUsuńKurcze, świetna sprawa...szkoda, że szydełko mnie nie lubi ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ciężko znaleźć coś naprawdę ciekawego, chwytającego za serce w polskich gazetkach, szydełkuję od niedawna, najpierw kocyki a teraz sama zaczęłam poszukiwać w necie ciekawych wzorów maskotek, zrobiłam zajączka wg ang. instrukcji, a że apetyt rośnie w miarę jedzenia jak to mówią...mnie urzekła żyrafa. Jestem ciekawa co wyczarujesz, ale wiem, że na pewno będzie to jakieś cudeńko :)
OdpowiedzUsuńale super :> kiedyś byłam w empiku i sama nie miałam pojęcia że w Polsce są takie super gazety ;)
OdpowiedzUsuńFajne inspiracje, szkoda, ze wciąż nie nauczyłam się szydełkowania:(
OdpowiedzUsuńFaktycznie w naszych robótkowych magazynach ciężko o dobre wzory. I jak piszesz- jeśli jest coś ciekawego, to może 2-3 robótki na całą gazetę. Może to wynika z faktu, że krajowe wydawnictwa różnią się od zagranicznych ceną? Nie wiem sama... Dobrze jednak, że poruszyłaś ten temat i jednocześnie znalazłaś pozycję, która Ci się spodobała :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy *o* Czekam na te,w twoim wykonaniu ^^
OdpowiedzUsuńNo ja rzadko kiedy kupuję gazety ponieważ tak jak ty,uważam,że mało jest takich,które akurat przypadłyby mi do gustu,nie wiem czy to jest spowodowane-moze moimi wymaganiami? A może po prostu to wina gazety...?! :/
ja za każdym razem co kupuje/dostaje taką gazetkę myślę sobie o boże znów haft krzyżykowy...
OdpowiedzUsuńPiękności, teraz czekam na realizację ;)
OdpowiedzUsuń