Na rozpoczęcie wakacji mam dla Was truskawkowe lody. Może pogoda nie rozpieszcza, ale na pocieszenie można zjeść coś słodkiego. U mnie sezon truskawkowy w pełni, dlatego musiałam zrobić truskawkowego rożka.
Poza światem szydełkowym zrobiłam trochę przetworów. W tym roku postawiłam na sos truskawkowy. Idealnie sprawdza się do deserów.
✂ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - -
Pozdrawiam
Paulyntolyna
Mniam, mniam. Truskawkowego loda w tym roku jeszcze nie jadłam. Trzeba to nadrobić;)
OdpowiedzUsuńKurcze znowu coś świetnego, pomysłów Ci gratuluję :*
OdpowiedzUsuńKolejne cudeńko zrobiłaś, talent ty to masz wielki.
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie! Twoje szydełkowe jedzonko jest super! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTalent i pomysłowość! Tego można Ci pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Mmmm... pysznie wyglądają Twoje lody :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
smaczny lód, a oj smakowicie wygląda
OdpowiedzUsuńsą świetne;)
OdpowiedzUsuńTwoje szydełkowe wytwory nieustannie mnie zachwycają!
OdpowiedzUsuńmoze byc truskawkowe
OdpowiedzUsuńkapitalne
OdpowiedzUsuńMniam :P
OdpowiedzUsuńŚliczny, szkoda tylko, że nie ochłodzi w ten upalny dzień :)
OdpowiedzUsuńLody :3
OdpowiedzUsuńUwielbiam truskawkowe lody ;)
OdpowiedzUsuńSuper lody! Uwielbiam truskawki i strasznie żałuję, że mam na nie silną alergię (no, na Twoje nie!) ;-)
OdpowiedzUsuń