Każdego roku czekam z niecierpliwością na sezon truskawkowy. W szydełkowym świecie też ich nie mogło zabraknąć.
Tym razem powstały duże okazy - truskawki deserowe.
Całkowicie zapomniałam o zdjęciu z linijką, a raczej zapomniałam zabrać ze sobą linijkę. Bo zdjęcia robiłam u rodziców.
Wysokość truskawki 5 cm, szerokość w najszerszym miejscu 3,5 cm.
✂ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Pozdrawiam
Paulyntolyna
Bardzo smakowite. Jeszcze w tym roku nie próbowałam;)
OdpowiedzUsuńMniaaam :) Uwielbiamy truskawki :))) A Twoje wygladaja na baardzo smakowite :))
OdpowiedzUsuńDo zjedzenia! :)
OdpowiedzUsuńTruskaweczek jeszcze nie jadłam, ale już nie długo czeka mnie całe pole :) mam nadzieję że będą tak piękne jak Twoje :)
OdpowiedzUsuńSuper! Wyglądają przepysznie. Ja aktualnie praktycznie nie jem nic innego, tylko truskawki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńach te truskaweczki
OdpowiedzUsuńO rany, ale genialne! To taka zimowa alternatywa dla prawdziwych truskawek :D
OdpowiedzUsuńMniam, ale cudeńka :)
OdpowiedzUsuńPiękne ! Takie drobiazgi zrobić to jest wyzwanie- nie wyobrażam sobie siebie robiącą takie maluśkie cudeńka:).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Mhmmm...uwielbiam...pyszności :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie:)
OdpowiedzUsuńMniam, mniam ;-). Ale okazy!
OdpowiedzUsuńNiesamowite!
OdpowiedzUsuńŚwietne truskawki! Najważniejsze, że mogą zdobić dom praktycznie przez cały rok i nikt ich nie podkradnie do konsumpcji :P. Chociaż... to też nie jest takie pewne, bo wyglądają idealnie truskawkowo :).
OdpowiedzUsuńhehe, zobaczyłam tą truskawkę na pierwszym zdjęciu i byłam pewna, że to prawdziwe :D Talent przez duże T.
OdpowiedzUsuńBędę tu częstym gościem :)
Pozdrawiam,
Kasia
Pysznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńWow, moja córka oszalałaby na ich punkcie! Super!
OdpowiedzUsuńsłodziachne !!!
OdpowiedzUsuńSmakowite:)
OdpowiedzUsuńNabralam ochoty na truskawki!
OdpowiedzUsuń