niedziela, 6 kwietnia 2014

Przygotowania przedświąteczne

W ten weekend króluje u mnie zabawa z maszyną. Na zamówienie najstarszej siostry powstały ocieplacze na jajka:




 

Skrzydełka, dzióbki, ogonki i grzebienie powstały z żółtego filcu, który otrzymałam od Ani z Sosnowego gaiku. Oczka z koralików, zakupione dawno temu. Tkanina w kropeczki to płótno zakupione w sklepie z tkaninami, usztywniona flizeliną. Ocieplacze powstały w szybkim tempie i gotowe czekają już na Wielkanoc:)

Pozdrawiam
Paulyntolyna

10 komentarzy:

  1. Wyszły świetnie. Są bardzo optymistyczne. Na pewno się spodobają Martynce:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne:)))ja w tym tygodniu muszę się zaprzyjaźnić z maszyną:))też mam ochotę na ocieplacze:))ale przede wszystkim na królika:)))muszę się z nim zmierzyć:))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cuuuuudowne :) Czego się nie robi dla siostry :) Uwielbiam kropeczki, kolorki śliczne.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. tylko jajek brak:))) wesołe towarzystwo kurze

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowne ocieplacze :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. WOW! Ale cudne te kuraki!!!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za pozostawiony komentarz.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...