Tym razem powstał troszkę mniej znany pokemon, ale fani nie będą mieć z nim problemu. To Jigglypuff. Powstał jakiś czas temu, trochę zapomniany przeze mnie mógł dziś zabłysnąć i pokazać się światu. A u mnie szydełkują się teraz ozdoby na choinkę :)
W poprzednim wpisie pokazałam Pokeball, to teraz nie może zabraknąć prawdziwego pokemona. Pewnie część z Was spodziewałaby się tego najpopularniejszego - Pikachu. Musiałam odbiec od reguły i zrobić innego, który nazywa się Poliwag :)
Jak byłam dzieckiem to oglądałam bajkę Pokemony. Pamiętam jak kupowało się chipsy wraz z żetonami do gry. Dziś świat znów oszalał na punkcie Pokemonów, ale tym razem gry. Trzeba przyznać, że fenomen gry trochę przycichł. Mój pierwszy - szydełkowy motyw z bajki to pokeball, jest prosty i bardzo szybki w wykonaniu :)