Po długiej przerwie znów do Was wracam z moimi szydełkowymi pracami. W tym czasie "wolnym" powstał Miś.
Jest trochę inny niż te co już powstały, bo ma bardzo puchaty brzuszek i główkę. Postanowiłam znów wykorzystać nietypową włóczkę (jak na mnie) i coś z niej zrobić. Bo leżeć w szafie nie może, a mam jej dwa motki. Na początku praca wyglądała tak sobie, ale gdy połączyłam wszystkie elementy to Miś zaczął prezentować się bardzo fajnie. Z tej włóczki powstała już wcześniej owieczka.
Miś ostatecznie wylądował w kartoniku z moim logo :) A logo to naklejka, którą wykonała dla mnie drukarnia Booklet
Przypominam, że każdy kto wpisze hasło "galeria rzeczy ładnych" przy zamawianiu otrzyma 5% rabatu.
A w kartonie Miś wygląda tak:
✂ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - -
Pozdrawiam
Paulyntolyna
Misiu jest uroczy, fajnie wykorzystałaś włóczkę. Ciekawa jak dałaś mu na imię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczniutki misio, gdybym była mała to bym się do niego chętnie przytulała.
OdpowiedzUsuńFajny miś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lubimy bardzo nowego kuzyna!
OdpowiedzUsuńLubimy bardzo nowego kuzyna!
OdpowiedzUsuńŚliczny misio :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale słodziak!!!!
OdpowiedzUsuńFajny włochacz :)
OdpowiedzUsuńMiś jest słodki. Ta włóczka świetnie się nadaje na takie przytulaski;)
OdpowiedzUsuńCiekawy misio.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uroczy misiaczek :)
OdpowiedzUsuńUroczy misiaczek
OdpowiedzUsuńŚłiczniutki.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię twoje misie, idę dzisiaj na warsztaty z tworzenia ośmiorniczki na szydełku, może i misia kiedyś zrobię, bardzo bym chciała. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńJak powiedział Kubuś Puchatek " nie liczy się rozmiar, tylko puchatość" .
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwo :)
Jerunku jaki słodziak :3
OdpowiedzUsuńŚliczny, włochaty misiaczek ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuń