Pierwszego szydełkowego misia z moherku wykonałam w grudniu 2012 roku:
Te z kwietnia 2013 już były w wersji damskiej
Natomiast w maju 2013 zrobiłam prawdziwą siłaczkę - kucharkę. Dla mnie wygląda jak jakaś zapaśniczka :)
Ten ze stycznia 2014 już jest niezły
Ostatnie wykonałam w lutym 2014 roku
Dziś znów otworzyłam mój zeszyt ze schematami i wykonałam baletnicę. Dokonałam małych modyfikacji. Zmieniłam uszy, kolor mordki i użyłam oczek. Miś jest wypchany ściślej i dokładniej zszyty.
Jestem z niej bardzo zadowolona, widać bardzo dużą różnicę w wykonaniu.
Misia zgłaszam na wyzwanie Sepia, organizowane przez Szufladę.
✂ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - -
Pozdrawiam
Paulyntolyna
Wszystkie misie są ładne bo własnoręczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Misia jest śliczna, ale mi się podobają wszystkie, które wykonałaś;)
OdpowiedzUsuńOjejku Jakie są słodkie ! Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńMisie śliczne, rzeczywiście widać różnice, ale oto chyba chodzi w rękodziele: jest niepowtarzalne. A że troszkę, no może więcej niż troszkę, udoskonaliłaś technikę to dobrze. Misia baletniczka jest cudowna. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPrzed świętami zrobiłam moją pierwszą maleńką misię i powiem,że łatwo nie było:)))więc podziwiam Twoje wyczyny:)))
OdpowiedzUsuńMisia baletnica - super - fajny pomysł z tą spódniczką.
OdpowiedzUsuńSłodziaczek z niego jest idealny :))
OdpowiedzUsuńFaktycznie widać progres. Baletniczka jak malowana!
OdpowiedzUsuńWszystkie dziergające osóbki podziwiam . Kupiłam szydełko i obecnie jestem na etapie przekładania pierwszych oczek ;0
OdpowiedzUsuńŚliczne misiaczki!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńEwolucja fantastyczna. Widać że z każdym rokiem nabierasz coraz lepszej wprawy bo wychodza coraz to piękniejsze ;). Ale i tak każdy jeden jest wspaniały i niepowtarzalny.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie - Magdalena
Ale słodziaki!!!! Piękne te misiaki! A ta turkusowa tiulowa spódniczka jaka świetna. Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńSłodkie misiaczki, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpodobają nam się wszystkie!
OdpowiedzUsuńPiękna baletnica, zresztą wszystkie misie są urocze :)
OdpowiedzUsuń:) piękne te misiaczki :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wielu spełnień na ten Nowy Rok:) Niechaj się dobrze dzieje każdego dnia!!:)
Uściski:)***
Cudna baletnica :-) Ewolucja Twojego misia pokazana doskonale :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Przepiękne misie, najbardziej podoba mi się kucharz i misia w fioletowej sukience.
OdpowiedzUsuńŚliczne i słodkie :-). Witam w Wyzwaniu Szuflady :-)
OdpowiedzUsuń