Jakiś czas temu zakupiłam zestaw garnków Emalia Olkusz z serii Bella. Aby mieć czym w nich zamieszać kupiłam drewniane akcesoria, wymieszałam farbę, pomalowałam i powstali tacy pomocnicy:
Niebieski zestaw powiesiłam w kuchni na wieszaku i pomyślałam, że brakuje niebieskiego ręcznika. Niestety takiego nie miałam, ale był biały. Doszyłam akcenty niebieskie:
I teraz tworzą taki zestaw:
Pozdrawiam
Paulyntolyna
Bardzo fajny akcent, od razu zrobiło się weselej i przyjemniej :)
OdpowiedzUsuńśliczne :-) też jestem pod wrażeniem niebieskiego :-)
OdpowiedzUsuńmiłego gotowania, bujania w obłokach i myślenia o niebieskich migdałach!
OdpowiedzUsuńWitam w klubie fanów niebieskiego w kuchni! Choć mój niebieskie zupełnie inny od Twojego - dużo ciemniejszy i nie ma za grosz pastelowego uroku. Ale kocham go straszliwie :)
OdpowiedzUsuńFajny komplet :)
OdpowiedzUsuńTe dodatki prezentują się bardzo efektownie. Wcale się nie dziwię, że oszalałaś na punkcie tego koloru.
OdpowiedzUsuńśliczny zestawik
OdpowiedzUsuńklimatycznie...
OdpowiedzUsuńniebieskości u innych podziwiam :)
pięknie sobie kuchnię organizujesz :)
pozdrawiam!
Doskonale Cię rozumiem, bo ja też mam bzika na punkcie niebieskiego i też w kuchni i na balkonie. Tylko u mnie ten bzik przeradza się już chyba w chorobę, hi hi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Moj maly mowi ,ze niebieski to najpiekniejszy kolor na swiecie i ma racje :))))) Super komplecik sobie zrobilas :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają
OdpowiedzUsuńBardzo ładny elegancki zestawik :)
OdpowiedzUsuńTak, coś w tym kolorze jest przyciągającego....te drewniane łychy wyglądają extra fajnie!!
OdpowiedzUsuńŚwietne te niebieskie dodatki
OdpowiedzUsuńTo nie mój kolor, ale w twoim wydaniu jest taki uroczy...:)
OdpowiedzUsuńtrochę fantazji, kreatywność i proszę jakie śliczności można wyczarować....
OdpowiedzUsuńNiebieski to jedyny słuszny kolor. ot co! :)
OdpowiedzUsuńP.S. Moja kuchnia w podobnych barwach z emalią Olkusz królująca :)