Ostatnio mam bardzo mało czasu na tworzenie. Tworzę powoli i bardzo mało, ale zawsze coś:) Na blogi zaglądam codziennie po pracy - taka moja mała przyjemność i oderwanie się od codzienności:)
Znów zrobiłam haftowaną poduszeczkę - tym razem prosty i mały haft koniczyny, która kojarzy mi się z dzieciństwem
Pozdrawiam :)
Bardzo ładna. Mi koniczynka kojarzy się z wiankami:) Często z niej robiłyśmy:)
OdpowiedzUsuńTe Twoje małe poduszeczki sa bardzo ładne. Kolory super dobrałaś:))
OdpowiedzUsuńNiezwykle urocza :)
OdpowiedzUsuńSuper ;)
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńFajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńLubię koniczynki!