Szydełkowe jaja

Bardzo dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, mają one dla mnie wielkie znaczenie. Dzięki nim powstają kolejne projekty i wiem, że warto szydełkować i to nawet jedzenie! Bardzo lubię gotować i piec oraz szydełkować i jest to idealne połączenie.
Dziś chciałabym  zaprezentować jaja, te w skorupkach  i takie usmażone. Żółtko ma intensywny kolor bo pochodzi od wiejskich kurek:

Girlandę też sama wykonałam.

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Szydełkowe słodkości cz. X: Lody, lody do ochłody...

Witajcie,
jak wracam z pracy i obserwuję jak na mieście ubierają się dziewczyny to zastanawiam się czy to na pewno mamy kwiecień? A może środek lata?
Krótkie spodenki, spódniczki i sukienki bez rajstop i do tego sandały! A może to ja jestem starej daty i tylko mnie to dziwi?
To w takim razie może lody? Lody do ochłody?

Waniliowe lody w wafelku z polewą czekoladową, posypane czekoladą. Smacznego!

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Szydełkowe słodkości cz. IX

To już kolejna odsłona z cyklu "Szydełkowe słodkości". Tym razem chciałabym Was wszystkich poczęstować ferrero rocher:

oraz rafaello:

Im więcej powstaje słodkości tym bardziej marzę o szydełkowej cukierni. Może uda mi się zrealizować pomysł. A jak wg Was powinna wyglądać taka cukiernia?

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Kukurydza

Jeszcze to nie sezon na kukurydzę, ale na tą szydełkową jest zawsze czas:

Projekt pochodzi z książki "Ptaki, motyle i inne zwierzątka 75 modnych wzorów"
Lesley Stanfield

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Szydełkowe mrożonki

Zimą i wczesną wiosną nie mamy dostępu do świeżych warzyw i wtedy korzystamy z mrożonek, więc nie mogło zabraknąć szydełkowej gotowej mrożonki:

A w niej brokuł, pieczarki, marchewka, pietruszka i cebulka. Wszystko pokrojone, umyte i gotowe do przygotowania zupy:

Miłego gotowania!

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Zające

Święta coraz bliżej i dekoracji przybywa. A dzięki temu ćwiczę umiejętności krawieckie:

 oraz drugi:

Pompony pomagał mi robić chłopak:)

A dla tych co chcieliby też uszyć sobie takiego zająca to zapraszam tutaj.

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Szydełkowe słodkości cz. VIII: naleśniki ze śmietaną i truskawkami

To już ósma odsłona cyklu "Szydełkowe słodkości". Tym razem w roli głównej naleśniki ze śmietaną i truskawkami:

Nad szydełkowym deserem unosi się prawdziwy zapach truskawek:) Może ktoś się skusi?

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Przygotowania przedświąteczne - ciąg dalszy

Kolejna część moich szyciowych poczynań:

Gąski

Pani Kaczka

A tu już gąski z kaczką:

Kurki też są:

I cały kurnik razem:

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Przygotowania przedświąteczne

W ten weekend króluje u mnie zabawa z maszyną. Na zamówienie najstarszej siostry powstały ocieplacze na jajka:

 

Skrzydełka, dzióbki, ogonki i grzebienie powstały z żółtego filcu, który otrzymałam od Ani z Sosnowego gaiku. Oczka z koralików, zakupione dawno temu. Tkanina w kropeczki to płótno zakupione w sklepie z tkaninami, usztywniona flizeliną. Ocieplacze powstały w szybkim tempie i gotowe czekają już na Wielkanoc:)

Pozdrawiam

Paulyntolyna

Porzeczka czerwona

Dziś mam dla Was małą niespodziankę, która przypomni lato:

Porzeczki!

Ich wielkość jest taka jak tych prawdziwych i kolor jest również tak soczysty :)

Nacieszcie oczy, bo do lata jeszcze trochę czasu zostało:)

Pozdrawiam
Paulyntolyna

Pieczarki

Pieczarki już były dawno temu, ale szydełkowców nigdy dość i powstały kolejne:

Pozdrawiam
Paulyntolyna